Elektrownia Siersza musi pracować!
Artykuł pochodzi z kategorii
Data publikacji:
2024-10-08
Udostępnij
Czy Elektrownia Siersza należąca do grupy Tauron Wytwarzanie ma szansę na przetrwanie? Domaga się tego m.in. zakładowa komisja Kontry. - Tylko reklama i presja mówienia prawdyo naszych blokach 153MW może dać nam kolejne lata pracy w Elektrowni Siersza – mówi Marek Staroń ze Związku Zawodowego Kontra. Oto argumenty naszych związkowców.
Elektrownia posiada dwa bloki energetyczne wybudowane w latach 2000/ 2002 z technologią spalania fluidalnego oraz z możliwością współspalania biomasy. Żywotność eksploatacyjna sięga 2042 roku. Bloki te maja przepracowane niespełna połowę czasu (ok. 140 tys. godzin) zakładanej żywotności technicznej (300 tys. godz.)
W obecnych czasach, gdy stawia się przede wszystkim naekologiczne źródła energii, bloki takie jak nasze sukcesywnie są wypierane zrynku. Niestety działanie takich bloków jest ekonomicznie nieuzasadnione wgobecnych trendów.
Nasze zdanie jestjednak inne.
Bloki w Naszej Elektrowni posiadają bardzo duży zakres regulacji mocy (od 48 MW do 140 MW netto), możliwość przejścia na potrzeby własne, także bardzo dużo innych walorów o których tutaj można by napisać bardzo wiele. Wszystkie te czynniki powodują, że wpisują się one bardzo dobrze w obecny mikst energetyczny uzupełniając w systemie energetycznym mocnie stabilnych źródeł energii jakimi są OZE.
Wielkim problemem na naszym terenie (gmina Trzebinia) są również zapadliska po byłej KWK Siersza. Stabilność terenu jest obecnie zapewniana przez odpompowanie wody do potoku „Kozibród”. Zrzucana jest woda nieoczyszczona z dużą zawartością związków żelaza. Kolor budzi niepokój mieszkańców o jakość tych zrzutów i zagrożenie dla środowiska.
Elektrownia może pozyskać tą wodę, uzdatnić ją do swoichprocesów technologicznych i po przepracowaniu zrzucić do potoku oczyszczoną iniezagrażająca środowisku zgodnie z posiadanym pozwoleniem środowiskowym.
Następna kwestia jest to, ze nasze jednostki młode jak na krajowa energetykę (20 lat) są porównywalne z blokami klasy 200 MW (wiek ok. 50– 60 Lat). Niestety w wielu analizach Taurona jesteśmy niesłusznie przedstawiani jako jednostki gorsze niż leciwe „200 – setki”. Mało tego w niektórych gremiach funkcjonujemy jako Elektrownia z lat 60tych poprzedniego wieku – tak , ale to przecież były bloki 120 MW o których każdy w kraju już dawno każdy zapomniał.
Naszym obowiązkiemjest odkręcić tą niesprawiedliwa opinię
Dodatkowo nad Naszymi blokami widnieje uchwała likwidacyjna, która powoduje jej wyłączenie do końca 2025r. podobnie jak to ma miejsce z nagłośnioną sprawa Elektrowni Rybnik PGE. W El. Rybnik zostały poczynione wielomilionowe inwestycje i teraz chcę się ja zamknąć. Podobna sytuacja jest u nas, gdzie stosunkowo młodą elektrownię chce się wyzłomować. W naszej ocenie zamknięcie takiego zakładu będzie marnotrawieniem naszego wspólnego majątku. Widzimy tutaj raczej możliwości rozwojowe w oparciu o istniejącą infrastrukturę. Do czasu wybudowania elektorowi atomowej (ok. 2035 roku) powinniśmy takie źródła jak Elektrownia Siersza utrzymywać. Można w okresie przejściowym zastąpićkotły węglowe kotłami na gaz, wodór, biomasę a nawet mały atom SMR (przecież to300 MW - dokładnie tyle ile 2 turbiny w Sierszy) i niewielkim kosztem przywykorzystaniu znacznej części infrastruktury zrobić z niej zakład ekologiczny,a dla krajowego systemu energetycznego zapewnić stabilne źródło energii opartena krajowych surowcach.
To tylko zarys możliwości tej Elektrowni. Jako pracownicy oraz członkowie związków zawodowych walczymy o jej byt, co za tym idzie nasze miejsca pracy już od lat. Jest o co walczyć, za nami stoi nowoczesność i ekologia. Lecz widnieje uchwała i przedstawianie nas w opinii, jako starą Elektrownię – mówi M. Staroń.
Udostępnij